Interesujący
tekst o Danii, a zwłaszcza o jej polityce imigracyjnej. Obraz tego
kraju, jaki się miejscami wyłania jest, jakby to powiedzieć...mocno
narodowy, wręcz endekoidalny ;) Obsesyjne przywiązanie do i
akcentowanie „duńskości”, w tradycji i w codziennym życiu, w
barwach narodowych. U podłoża tego, tkwiąca gdzieś w narodowych genach, trauma po utracie terytorium na rzecz Niemiec w XIX w.
Autor
pokazuje inne podejście Danii, niż Niemiec czy Szwecji, do
uchodźców/imigrantów z Bliskiego Wschodu. Podejście to nazwać
można: wymagającym, mniej przyjaznym, niechętnym albo np. realistycznym.
Warto
pamiętać, że mała Dania, jako jedyne bodaj państwo Zachodu, potrafiła kiedyś postawić się Hitlerowi i uratować niemal całą
swoją ludność żydowską od zagłady.
Tak
czy inaczej tytuł artykułu: „Liberal, harsh Denmark”
(„Liberalna, szorstka/sroga Dania)”, jest moim zdaniem bardzo na
miejscu :)